Zimowe Inspiracje z Yerba mate

Zimowe inspiracje z Yerba Mate

Zima już tuż-tuż i miejmy nadzieję, że w tym roku będzie prawdziwa, śnieżna, mroźna, a przy

tym słoneczna. Taka, jak należy! Popijanie yerba mate w takiej atmosferze to zupełnie inna

bajka w porównaniu do ciepłych miesięcy. Zimą należy zadbać o to, aby susz z ostrokrzewu

paragwajskiego nadmiernie nie wychładzał organizmu. Sprawdź, jak przygotować aromatyczną, zimową

yerbę, by poczuć klimat nadchodzącej pory roku oraz zadbać o swoje zdrowie.

Na jakie gatunki yerby postawić zimą?

Większość osób zimą pija yerbę na ciepło, a praktycznie każdy rodzaj yerba mate będzie do tego

celu pasował. Należy mieć tylko świadomość, że odmiany paragwajskie produkowane są z myślą o piciu

na zimno i dlatego mają znacznie mocniejszy smak. Równocześnie jednak świetnie łączą się z

przyprawami i dodatkami. Popijając napar yerbowy zimą regularnie warto jednak postawić na

różnorodność – mieć na półce zarówno intensywne yerba mate, jak i gatunki z Argentyny czy zielone z

Brazylii, które nie posiadają dymnego posmaku. Są łagodniejsze, a tym samym posiadają większe

stężenie antyoksydantów, witamin i minerałów. To bardzo ważne, aby zimą dbać o dostarczanie

organizmowi niezbędnych mikroelementów oraz zapobiegać wpływowi zanieczyszczeń środowiskowych

na swój układ oddechowy i odpornościowy. Zimą narażeni jesteśmy bowiem na smog w miastach, a

antyoksydanty oczyszczają właśnie z jego skutków, poprzez neutralizację wolnych rodników.

Dodatki do zimowych yerba mate

Kiedy już masz pyszną yerbę, czas na trochę eksperymentów! Zimą warto postawić na dodatek

do naparu przypraw korzennych, które nie tylko uzupełnią smak, ale też będą poprawiać odporność.

Można dodawać przyprawy pojedynczo w zależności od gustu i upodobań lub stworzyć z nich mieszankę:

laski cynamonu (samodzielnie pokruszone – zupełnie sproszkowany cynamon się nie sprawdza), świeży

imbir, anyż, roztłuczone w moździerzu goździki, szczypta pieprzu, kardamon. Jeśli ktoś lubi czasem

yerbę na słodko, to łyżeczka miodu do suszu jest wspaniałym rozwiązaniem na chłodne poranki. A gdy

zmieszamy miód z goździkami w yerbie, otrzymujemy remedium na infekcje gardła! Kolejnym

interesującym przepisem na leniwe, zimowe weekendy jest natomiast yerba mate zalana ciepłym mlekiem

lub napojem roślinnym, który jest lepszym rozwiązaniem, ponieważ mleko wraz z yerbą może

powodować przeczyszczenie organizmu. Zagotowany napój z migdałów, kokosa czy innych ziaren i

zalana nim yerba z dodatkiem miodu i cynamonu lub szafranu, to prawdziwy rarytas na zimowy czas!