2020-09-12 Yerbowe wycieczkowe |
Wrzesień to miesiąc w którym lato spotyka jesień ale dla wielu z nas to przede wszystkim powrót do szkoły i pracy. Dobrze wiemy jak ciężko jest wstawać o 5 nad ranem gdy za oknem zamiast słońca pada deszcz.Tym razem przygotowaliśmy dla was garść informacji na temat akcesoriów,które mogą się Wam przydać w podróży.
Zacznijmy od Yerbomosu Drive. Jest połączenie naczynia na yerbę, bombilli pojemnika i termosu a co najważniejsze idealnie pasuje do większości miejsc na napoje w samochodach. Polecamy każdemu kto spędza trochę więcej czasu przemieszczając się a w aucie jest więcej niż 5 minut. Na prawdę nie trzeba mieć automatycznej skrzyni biegów by napić się yerby w podróży.
Drugie akcesorium a zarazem nowość na rynku w Polsce to bardzo sprytne rozkładane bombille w pancernym etui wyposażone dodatkowo w metalowy wycior. Jak nie lubicie fusów przyklejających się do kartek w plecaku to pozostaje wam wybrać sobie jedynie ulubiony kolor,a są dostępne 4.
Yerbowy termos wyposażony w system zalewania mate cienkim strumieniem to standard na wyposażeniu mateisty,. Warto go mieć na przykład w pociągu sprawdza się świetnie.
O yerbomosie 4.0 pisaliśmy ostatnim razem to bardzo fajne combo staje się już teraz hitem.Polecamy dwa rodzaje zielone i czarne oba firmowane przez Mate Green czy wiadomo fuszerki nie ma bo firma zawsze stawia na jakość nie na ilość. Niech duch Dobrej yerby będzie życzymy udanych krótkich i długich podróży.
|
